Kochać, jak to łatwo powiedzieć, Kochać, to nie pytać o nic, Bo miłość jest niepokojem Nie zna dnia, który da się powtórzyć. Nagle świat się mieści w Twoich oczach, Już nie wiem czy Ciebie znam. Chwile, kolorowe przeźrocza Więdną, szybko zmienia je czas. Kochać, jak to łatwo powiedzieć Kochać, tylko to, więcej nic. W tym słowie jest kolor nieba Ale także rdzawy pył gorzkich dni. Jeszcze obok Ciebie moje ramię, A jednak szukamy się. Może nie pójdziemy już razem, Słowa z wolna tracą swój sens. Kochać, jak to łatwo powiedzieć, Kochać, to nie pytać o nic, Bo miłość jest niewiadomą, Lecz chcę wiedzieć czy wiary starczy mi.