Na pewno wiesz, że każdy swoje ma Okno, przez które świat ogląda. W nim barwne tło, aktorów wielu gra, Fascynująca to historia. Choć każde z nich wyświetla inny film, Tu dzieci śmiech, tam ludzie w biegu. Bywa, że ktoś dostrzeże Ciebie w nim, Uśmiechnij się i otwórz je. Do domu wpuść rozgrzany promyk słońca I ciepły wiatr, co tańczy pośród drzew. Pozdrawiaj tych, co gnają gdzieś bez końca I wsłuchaj się z zachwytem W figlarny ptaków śpiew. Ten piękny świat masz obok siebie, Czasami szukasz go, a on jest blisko tak. Więc doceń to, co ma dla Ciebie I pomyśl w końcu, ile On jest naprawdę wart. Choć w oknie tym obrazy mienią się, W nim widzisz zakochanych ludzi. Ich czuły gest, splecione ręce dwie, Uczucie, które w nich się budzi. I patrząc w dal, zastanów czasem się, Jak wiele widzisz w nim radości. Choć szybko tak to życie nasze mknie, Uśmiechnij się i otwórz je. Do domu wpuść rozgrzany promyk słońca I ciepły wiatr, co tańczy pośród drzew. Pozdrawiaj tych, co gnają gdzieś bez końca I wsłuchaj się z zachwytem W figlarny ptaków śpiew. Ten piękny świat masz obok siebie, Czasami szukasz go, a on jest blisko tak. Więc doceń to, co ma dla Ciebie I pomyśl w końcu, ile On jest naprawdę wart. Do domu wpuść rozgrzany promyk słońca I ciepły wiatr, co tańczy pośród drzew. Pozdrawiaj tych, co gnają gdzieś bez końca I wsłuchaj się z zachwytem W figlarny ptaków śpiew. Do domu wpuść rozgrzany promyk słońca I ciepły wiatr, co tańczy pośród drzew. Pozdrawiaj tych, co gnają gdzieś bez końca I wsłuchaj się z zachwytem W figlarny ptaków śpiew. Ten piękny świat masz obok siebie, Czasami szukasz go, a on jest blisko tak. Więc doceń to, co ma dla Ciebie I pomyśl w końcu, ile On jest naprawdę wart.