Hen, gdzieś w oddali, Pośród morskich fal, Tylko gwiazdy na niebie, Wołam do ciebie, kochana. Tysiąc mil morskich jeszcze Przepłynąć muszę z deszczem, Tylko do ciebie, Do twego portu chcę. Chcę swój dom Na stałym lądzie i my, Kiedy wracam z daleka, To są moje sny. Chcę swój dom, Mieć swoje miejsce, Widzieć ciebie w nim. Pozwól, nie każ mi czekać, Chcę tu na zawsze być. Patrzę w horyzont, Moje serce wie, Powie, nie chcę już zmiany, Zostań na zawsze, kochany. Ja dłużej nie chcę czekać, Chcę z tobą się uśmiechać. Nie chcę już marzyć, Nie chcę już tylko śnić. Chcę swój dom Na stałym lądzie i my, Kiedy wracam z daleka, To są moje sny. Chcę swój dom, Mieć swoje miejsce, Widzieć ciebie w nim. Pozwól, nie każ mi czekać, Chcę tu na zawsze być. Chcę swój dom Na stałym lądzie i my, Kiedy wracam z daleka, To są moje sny. Chcę swój dom, Mieć swoje miejsce, Widzieć ciebie w nim. Pozwól, nie każ mi czekać, Chcę tu na zawsze być. Chcę swój dom Na stałym lądzie i my, Kiedy wracam z daleka, To są moje sny. Chcę swój dom, Mieć swoje miejsce, Widzieć ciebie w nim. Pozwól, nie każ mi czekać, Chcę tu na zawsze być. Chcę swój dom!