Tyle słów poznałem, Tyle pięknie brzmiących słów. Tyle ich słyszałem, Odkąd jesteś przy mnie tuż. Miłość umie mówić, Parę zdań zamienia w wiersz. Trudno jej zrozumieć, Kiedy słowa miną cel. Ze wszystkich jedno jest Od dawna dla mnie najważniejsze, Bez niego traci sens I kończy się mój świat. Słodkie słowo, wolność, Bez którego trudno żyć. Słodkie słowo, wolność, Której nie zastąpi nic. Słodkie słowo, wolność, Coraz piękniej we mnie brzmi. Słodkie słowo, wolność, Więc bez żalu pozwól mi odejść. Czasem w Twoich oczach Widzę nagły lęku cień, Gdy za oknem nocą Słychać jak, gdzieś pociąg mknie. Kiedyś może wsiądę I pojadę jednym z nich, Choćbym miał za sobą Znów kolejne zamknąć drzwi. Dopóki wybór mam Nie może mnie tu nic zatrzymać. Choć cenę dobrze znam, Najbliższe sercu jest. Słodkie słowo, wolność, Bez którego trudno żyć. Słodkie słowo, wolność, Której nie zastąpi nic. Słodkie słowo, wolność, Coraz piękniej we mnie brzmi. Słodkie słowo, wolność, Więc bez żalu pozwól mi odejść. Słodkie słowo, wolność, Bez którego trudno żyć. Słodkie słowo, wolność, Której nie zastąpi nic. Słodkie słowo, wolność, Coraz piękniej we mnie brzmi. Słodkie słowo, wolność, A więc pozwól odejść mi. Słodkie słowo, wolność, Bez którego trudno żyć. Słodkie słowo, wolność, Której nie zastąpi nic. Słodkie słowo, wolność, Coraz piękniej we mnie brzmi. Słodkie słowo, wolność, Więc bez żalu pozwól mi odejść.