Dziś nie potrafię skupić się. Ktoś chodzi tak po głowie mej I marzę w bezradności swej, Że zauważy mnie. Ona ma krótką sukienkę, Spojrzenie namiętne, Którym kusi aż tak. Dla mnie to nie pojęte. Chcę chodzić za rękę, By zazdrościł mi świat, Że ma krótką sukienkę, Spojrzenie namiętne, Którym kusi aż tak. Dla mnie to nie pojęte. Chcę chodzić za rękę, By zazdrościł mi świat. Wie dobrze o co chodzi tu. Każdego umie zwalić z nóg. Ja wierzę, że się spełni cud. Roztopię w sercu lód. Ona ma krótką sukienkę, Spojrzenie namiętne, Którym kusi aż tak. Dla mnie to nie pojęte. Chcę chodzić za rękę, By zazdrościł mi świat, Że ma krótką sukienkę, Spojrzenie namiętne, Którym kusi aż tak. Dla mnie to nie pojęte. Chcę chodzić za rękę, By zazdrościł mi świat Ona ma krótką sukienkę, Spojrzenie namiętne, Którym kusi aż tak. Dla mnie to nie pojęte. Chcę chodzić za rękę, By zazdrościł mi świat, Że ma krótką sukienkę, Spojrzenie namiętne, Którym kusi aż tak. Dla mnie to nie pojęte. Chcę chodzić za rękę, By zazdrościł mi świat