Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Życie to nie bajka, Dobrze o tym wiem. Fałszywi przyjaciele poklepują cię. Więc głowa do góry I nie przejmuj się. Co cię nie zabije, To jutro wzmocni cię. Życie to nie bajka, Dwa kolory ma. Ja chcę, żeby dobrze było nam. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Kiedy rzuciła cię dziewczyna, A twoja żona na noc nie wróciła. Więc głowa do góry I nie przejmuj się. Co cię nie zabije, To jutro wzmocni cię. Życie to nie bajka, Dwa kolory ma. Ja chcę, żeby dobrze było nam. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze. Bo w końcu musi być dobrze Po burzy zaświeci słońce I chociaż nie mamy łatwo Życie bywa zagadką To musi być dobrze.