Taniec twój porwał mnie, Ten ton muzyki obudził zew. Miałem być zimny jak czarna noc, Ale płonę. Tańczysz wciąż, mijasz mnie, Czarna sukienka, dotykam jej. Spala mnie miłość i widzę wciąż Czarno czerwień. Cały w zachwycie trwam. Czerwień i czerń. Czerwień, czerń, czytam je, Kolor muzyki odpływa gdzieś. Szukam go stale, bo widzę sens Barw harmonii. Kolor jest w ruchu twym, W każdym dotknięciu wrażliwych stóp. Fruniesz nad ziemią w czerwieni swej Tak, jak feniks. Cały w zachwycie trwam. W czarno czerwieni serc. Cały w zachwycie ja. Czerwień i czerń. Cały w zachwycie trwam. W czarno czerwieni serc. Cały w zachwycie ja. Czerwień i czerń. Boże mój, daj mi moc, Niechaj anioły rozświetlą świat, Bym mógł zobaczyć na nocnym tle Ust jej czerwień. Tańczysz wciąż, mijasz mnie, Czarna sukienka, dotykam jej. Spala mnie miłość i widzę wciąż Czarno czerwień. Cały w zachwycie trwam. W czarno czerwieni serc. Cały w zachwycie ja. Czerwień, czerwień i czerń. Cały w zachwycie trwam. W czarno czerwieni serc. Cały w zachwycie ja. Czerwień i czerń.