Ło cho cho Pięknie gro, Ło cho cho Pięknie gro, Siedzi gazda na kamieniu, Dłubie palcem w podniebieniu. Ło cho cho Pięknie gro, Siedzi gazda na kamieniu, Dłubie palcem w podniebieniu. Ło cho cho Pięknie gro, hej! Hej przez żywiecki pola leci sarna Hej nózkami przebiyro bo by zżarła. Jo bym tyz tak przebiyrała Kiebym takie nózki miała, Hej jak ta sarna, jak ta sarna. Jo bym tyz tak przebiyrała Kiebym takie nózki miała, Hej jak ta sarna, jak ta sarna. Hej przez żywiecki pola leci zając Hej łogoneckiem sobie pomyrdając. Jo bym tyz tak pomyrdała Kiebym taki łogon miała, Hej jak ten zając, jak ten zając. Jo bym tyz tak pomyrdała Kiebym taki łogon miała, Hej jak ten zając, jak ten zając. Ło cho cho Pięknie gro, Ło cho cho Pięknie gro, Siedzi gazda na kamieniu, Dłubie palcem w podniebieniu. Ło cho cho Pięknie gro, Siedzi gazda na kamieniu, Dłubie palcem w podniebieniu. Ło cho cho Pięknie gro, hej! Hej przez żywiecki pola leci liska Hej wąsomi porusa koło pyska. Jo bym tyz tak porusała Kiebym takie wąsy miała, Hej jak ta liska, jak ta liska. Jo bym tyz tak porusała Kiebym takie wąsy miała, Hej jak ta liska, jak ta liska. Hej nad żywieckim polem leci wrona, Hej piórecko straciła łod łogona. Jo bym tyz tak poleciała Kiebym takie piórko miała, Hej jak ta wrona, jak ta wrona. Jo bym tyz tak poleciała Kiebym takie piórko miała, Hej jak ta wrona, jak ta wrona. Ło cho cho Pięknie gro, Ło cho cho Pięknie gro, Siedzi gazda na kamieniu, Dłubie palcem w podniebieniu. Ło cho cho Pięknie gro, Siedzi gazda na kamieniu, Dłubie palcem w podniebieniu. Ło cho cho Pięknie gro.