To było tak niedawno pamiętam, gdy Usta nasze tak się dotykały. Zgięty pamiętnik w dłoni miałaś, a w nim Ja w kilku słowach dla was zapisałem, że; To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust. To było tak niedawno pamiętam, gdy Dłonie nasze tak się dotykały. Bazgroły w piasku układałaś, a z nich Ja w kilku słowach dla was zapisałem, że; To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust. To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust. To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust. To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust. To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust. To Karolina, co za dziewczyna To Karolina, słodka niczym miód. To Karolina, co za dziewczyna, To Karolina jej piegi kocham no i biust.