Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. I to nie od dziś. Szłaś ulicą, rozglądałaś się I upalny był to dzień. Miałaś chyba wtedy osiemnaście lat, I przed sobą cały świat. Gdy Cię ujrzałem, zawirował świat, A wokół całkiem stanął czas. Taka chwila w życiu przychodzi raz, Więc pozwólmy jej już trwać. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. I to nie od dziś. Wciąż pamiętam pierwszy uśmiech Twój Wspólne noce, wspólne dni. Kiedyś jesteś blisko, to mogę wszystko, Tylko popatrz w oczy mi. Gdy jesteś blisko, to wiruje świat Serce mocniej zaczyna bić. Taka chwila w życiu przychodzi raz, Więc pozwólmy jej już trwać. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. I to nie od dziś. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. Może ze mną chodź, Kiedy ciemna noc. Może ze mną bądź, Póki nie masz dość. W głowie Ciebie mam, Ciągle mi się śnisz. Mam na Ciebie plan I to nie od dziś. I to nie od dziś.