Kiedy pojawiasz się Razisz w oczy, I żadna lala Ci nie podskoczy. Ty tutaj rządzisz, Rozdajesz karty. Wpadłaś mi w oko, To nie są żarty. Ty jesteś gwiazda, Z tobą jest jazda. Chciałbym Cię porwać Do swego gniazda. Dla Ciebie kawior, Szampan, truskawki I jakie tylko zechcesz zabawki. Ty jesteś gwiazda, Z tobą jest jazda. Chciałbym Cię porwać Do swego gniazda. Dla Ciebie kawior, Szampan, truskawki I jakie tylko zechcesz zabawki. Niejeden twardziel Wymiękł przy tobie. Lecz ja na pewno Dam radę sobie. Znam takie sztuczki, Mówię Ci mała, Że sama odejść Nie będziesz chciała. Ty jesteś gwiazda, Z tobą jest jazda. Chciałbym Cię porwać Do swego gniazda. Dla Ciebie kawior, Szampan, truskawki I jakie tylko zechcesz zabawki. Ty jesteś gwiazda, Z tobą jest jazda. Chciałbym Cię porwać Do swego gniazda. Dla Ciebie kawior, Szampan, truskawki I jakie tylko zechcesz zabawki.