Gdzie ty jesteś chatko mała, Com się w tobie wychowała? W twoim progu matka stała, Gdym ja ciebie opuszczała. Czy ty jeszcze stoisz sobie, Choć rodzice dawno w grobie. Czy tam rośnie jabłoneczka, Koło twego ogródeczka? Czy kapliczka jeszcze stoi? Czy odziana w liść powoi? Czy naprawił jej ktoś daszek? Czy się pod nią gnieździ ptaszek? Czy tam w zielonej dolinie Bystry strumyk sobie płynie? I kościółek nasz kochany, A na wieży krzyż drewniany. Co cię wspomnę to zapłaczę Wiem, że ciebie nie zobaczę. Bywaj chatko, bywaj mała, Com się w tobie wychowała. Bywaj chatko, bywaj miła, Com się w tobie urodziła. Ja do ciebie powędruję, Progi twoje ucałuję.