Słucham wyliczanek stu, Co mi możesz dać. Nie upadnę ci do stóp, Bo cię w kieszeni mam. Słyszę kim jesteś, Słyszę czym jeździsz, Słyszę już tylko ja, ja, ja. A mój zegarek mówi, że tracimy czas O tym gdzie byłeś, co ma masz koncie, I o tym skąd i kogo znasz, I coś mi mówi, że tu wszystko jest nie tak. Chciałbyś mnie rozgryźć, Twardy orzech, nie ma szans. Chciałbyś mnie rozgryźć, Nie ma żadnych szans Chciałbyś mnie rozgryźć, Twardy orzech, nie ma szans. Chciałbyś mnie rozgryźć. Nie mów nic więcej, Mam kogoś kto zna mój rytm. Żadnych słów nie chcę, nie, I wracam pomilczeć z nim. Nie mów nic więcej, Mam kogoś kto zna mój rytm. Żadnych słów nie chcę, nie I wracam pomilczeć z nim. Na twoje stroszenie piór Twardy pancerz mam. Żaden z ciebie biały kruk, Muszę lecieć, pa. Słyszę kim jesteś, Słyszę czym jeździsz, Słyszę już tylko ja, ja, ja. A mój zegarek mówi, że tracimy czas O tym gdzie byłeś, co ma masz koncie, I o tym skąd i kogo znasz, I coś mi mówi, że tu wszystko jest nie tak. Chciałbyś mnie rozgryźć, Twardy orzech, nie ma szans. Chciałbyś mnie rozgryźć, Nie ma żadnych szans Chciałbyś mnie rozgryźć, Twardy orzech, nie ma szans. Chciałbyś mnie rozgryźć. Nie mów nic więcej, Mam kogoś kto zna mój rytm. Żadnych słów nie chcę, nie, I wracam pomilczeć z nim. Nie mów nic więcej, Mam kogoś kto zna mój rytm. Żadnych słów nie chcę, nie I wracam pomilczeć z nim.