Więc chodź tu już, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź. Nie wiem, ile czasu jeszcze Będziesz traktował mnie jak powietrze. Zupełnie nie wiem, dlaczego właśnie Nie jesteś przy mnie zanim zaśniesz. Ja nie daruję, to pewne jest, Gdy mam zachcianki, to muszę mieć Wszystkie fantazje szybko spełnione. Kotku, gdzie jesteś, ja czekam, płonę. Więc chodź tu już, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź. Tak uwielbiam twoje oczy, Jak mnie czarujesz i chcesz zaskoczyć. Nakręcasz mnie, gdy jesteś blisko I wiem, że pragniesz mnie nade wszystko. Ja nie daruję, to pewne jest, Gdy mam zachcianki, to muszę mieć Wszystkie fantazje szybko spełnione. Kotku, gdzie jesteś, ja czekam, płonę. Więc chodź tu już, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź. Więc chodź tu już, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź, Całuj, całuj, nie przestawaj. Przytul, rozkochaj, Miłości nie udawaj. Całuj, całuj bez przerwy, Aż do rana. A już od rana Zacznijmy od szampana. Więc chodź.