W tym zwariowanym świecie Błąkasz się już tyle lat. Na ziemi wielkim grzbiecie Zdeptałeś drogi szmat. I z wielu rożnych pieców Poznałeś chleba smak. Znużony rytm oddechu, Gdy za daleki szlak. Tylko Ciebie ciągle mi mało, Mało mi nieba i powietrza. I nie wiem jak to się stało, Że jesteś, Że jesteś tu jeszcze, Ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Na samotności brzegach Bywałem nie jeden raz. W szaleństwa rwących rzekach Widziałem swoją twarz. Gdzieś pod ogromnym niebem Jest mały raju skrawek. Tam, gdzie jest twoje serce, Ja swoje też zostawię. Tylko Ciebie ciągle mi mało, Mało mi nieba i powietrza. I nie wiem jak to się stało, Że jesteś, Że jesteś tu jeszcze, Ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. I tylko Ciebie, Tylko Ciebie, Tylko Ciebie mi mało. Tylko Ciebie mi brak. I tylko Ciebie, Tylko Ciebie, Tylko Ciebie mi mało. Tylko Ciebie mi brak. Tylko Ciebie ciągle mi mało, Mało mi nieba i powietrza. I nie wiem jak to się stało, Że jesteś, Że jesteś tu jeszcze, Ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem. Kochanie, ja nie wiem.