Uśmiechasz się, Lubię Paryż. Szukamy w sobie uczuć, Znowu świt. To szczęście trwa, Jest już rano. A może wszystko się przyśniło, Może nie. Rozpalasz płomień, A więc płonę. Znowu dobrze mi jest. Gesty się kleją, Zatapiam się. Oczy całuję, Poczułam łzę. Szumi mi w głowie, Faluje świat. Rozmył się obraz, Porwało nas. Zabiera mnie, Twoje ciało. Nareszcie czuję, Kocham życie, Życie mnie. To szczęście trwa, Znowu rano. Nieważne to, co było, Ważne to, co jest. Rozpalasz płomień, A więc płonę. Znowu dobrze mi jest. Gesty się kleją, Zatapiam się. Oczy całuję, Poczułam łzę. Szumi mi w głowie, Faluje świat. Rozmył się obraz, Porwało nas. Gesty się kleją, Zatapiam się. Oczy całuję, Poczułam łzę.