Widzę cię W blasku świec. Ach co za noc, Czaruje mnie. Od kilku już lat U stóp mam cały świat. Ale w sercu żal, Że to nie jest bal. Jak wiele trzeba przejść I w życiu ponieść strat, By los ofiarował z tobą dzień. Uwierz mi, to nie koniec, Wciąż powtarzam setny raz. Uwierz mi, to nie koniec, Jeszcze nie czas. Weź moją dłoń i całując się Poczekajmy na poranny brzask. Mówię ci to nie koniec, Jeszcze nie czas. Czas zwijać się, Diabłu krzyknąć cześć. I zbawić świat Bez zbędnych strat. Od kilku już lat U stóp mam cały, cały świat, Ale w sercu wciąż żal, Że to nie jest bal. Uwierz mi, to nie koniec. Mówię ci, to nie koniec. Mam bilet do nieba bram I wiem, nie będę sam. Gdy jesteś wszystkim, Co dziś mam Uwierz mi, to nie koniec, Wciąż powtarzam setny raz. Uwierz mi, to nie koniec, Jeszcze nie czas. Weź moją dłoń i całując się Poczekajmy na poranny brzask. Mówię ci to nie koniec, Jeszcze nie czas. Nie. Uwierz mi, to nie koniec. Mówię ci, to nie koniec. Uwierz mi, to nie koniec.