Nie jestem dziewczyną z wczoraj, Czas nas w kobiety zmienia. Wdzięczna za to, co mam i nie mam, Taki mój punkt widzenia. Odważnie już podnoszę wzrok, Czuję, że mnie dogonił Czas ucieka, a skoro ucieka, Ślad zostanie po nim. Ślad zostanie po nim. Blizny jak stary film Piegi, pamiątki z wakacji. W skórze czarny tusz, Dalej tacy nierozważni. Nie jest tego mało, Coś się na mnie podpisało. Prze lata moje ciało, Tyle wytrzymało I niejeden ślad mam, Wiem, że jest tak, jak być miało. Prze lata moje ciało, Tyle wytrzymało I niejeden ślad mam, Wiem, że jest tak, jak być miało. Nie jestem dziewczyną z wczoraj, Czas mnie w kobietę zmienia. Bez pytań graweruje Jak z szablonu doświadczenia. Nóg do nieba nie mam, wiem, Ale za to twardo stoję. Bo to dzięki nim wystarczy mi sił, A już przeszły swoje. A już przeszły swoje. Blizny jak stary film, zagojone rany, My jak nasze plany zrealizowani. Nie jest tego mało, Coś się na mnie podpisało. Prze lata moje ciało, Tyle wytrzymało I niejeden ślad mam, Wiem, że jest tak, jak być miało. Prze lata moje ciało, Tyle wytrzymało I niejeden ślad mam, Wiem, że jest tak, jak być miało. Ooo Dzięki za to, że jestem tu. Dzięki za to, gdzie jestem, Że jestem kim jestem. Prze lata moje ciało, Tyle wytrzymało I niejeden ślad mam, Wiem, że jest tak, jak być miało. Prze lata moje ciało, Tyle wytrzymało I niejeden ślad mam, Wiem, że jest tak, jak być miało. Dzięki, że tu jestem, Że jestem, gdzie jestem. Dzięki, że tu jestem, Że jestem kim jestem. Dzięki, że tu jestem, Że jestem, gdzie jestem. Dzięki, że tu jestem, Że jestem kim jestem.