Kiedy przyszło piękne lato, Wszystko rozkwitało wkoło. Początek lata zbliżał się, A ty wciąż byłaś w moim śnie. Przysyłałaś do mnie listy, Wszystko było takie piękne, Gdy zabierałem ciebie tam, Gdzie zawsze dobrze było nam. Twoje usta takie piękne, Jakże pragnę je całować. Ciągle marzyć, być przy tobie, Bo ty, miła, jesteś moja. Twoje usta takie piękne, Jakże pragnę je całować. Ciągle marzyć, być przy tobie, Bo ty, miła, jesteś moja. Żółte liście opadają, Wszystko wkoło się odmienia. Koniec lata zbliża się, A ja wciąż nadal kocham cię. Twoje usta takie piękne, Jakże pragnę je całować. Ciągle marzyć, być przy tobie, Bo ty, miła, jesteś moja. Twoje usta takie piękne, Jakże pragnę je całować. Ciągle marzyć, być przy tobie, Bo ty, miła, jesteś moja. Twoje usta takie piękne, Jakże pragnę je całować. Ciągle marzyć, być przy tobie, Bo ty, miła, jesteś moja. Twoje usta takie piękne, Jakże pragnę je całować. Ciągle marzyć, być przy tobie, Bo ty, miła, jesteś moja.