Rano budzę się z nią, Kiedy śpi jeszcze dom, Z moją muzyką. Nie pozwala mi spać, Każe śpiewać i grać, Moja muzyka. Razem nocą i dniem, Czego chcę dobrze wiem, Natchnienie dopada mnie. Między jawą i snem, Kiedy uśmiechniesz się. Od lat, na dobre i złe Z muzyką we dwoje. Najlepsze, co los Zechciał mi w życiu dać, Muzyka i ja. Być z nią, to wszystko co chcę, Z muzyką we dwoje. Przez uśmiech i łzy Duet z nią pragnę grać, Aż skończy się czas. Szło się w tango nie raz, Żyło na pełen gaz Z moją muzyką. Przyjaciele, no cóż, Wykruszyli się już, Lecz nie muzyka. Tylko ona wciąż trwa, Ciągle w sercu mi gra, Jest zawsze przy mnie od lat. Choćby walił się świat, Idzie wszędzie, gdzie ja. Od lat, na dobre i złe Z muzyką we dwoje. Najlepsze, co los Zechciał mi w życiu dać, Muzyka i ja. Być z nią, to wszystko co chcę, Z muzyką we dwoje. Przez uśmiech i łzy Duet z nią pragnę grać, Aż skończy się czas. Ona jest dla mnie Jak powietrze i woda. Dzięki niej chce się żyć, To jest wszystko, co mam. Od lat, na dobre i złe Z muzyką we dwoje. Najlepsze, co los Zechciał mi w życiu dać, Muzyka i ja. Być z nią, to wszystko co chcę, Z muzyką we dwoje. Przez uśmiech i łzy Duet z nią pragnę grać, Aż skończy się czas.