Gdy patrzę w twoje błękitne oczy, Serce zaczyna mocniej mi być. Dokąd zabierzesz mnie dziś tej nocy, Będziemy razem tańczyć wśród gwiazd. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Bez ciebie to stracony każdy dzień. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Wpatrzony wciąż, Przy tobie chce się żyć. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Bez ciebie to stracony każdy dzień. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Wpatrzony wciąż, Przy tobie chce się żyć. Myślę o tobie w dzień i w nocy, Bo nikt nie kocha tak, jak ty. Będziemy razem o północy, Dla ciebie serce ułożę z gwiazd. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Bez ciebie to stracony każdy dzień. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Wpatrzony wciąż, Przy tobie chce się żyć. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Bez ciebie to stracony każdy dzień. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Wpatrzony wciąż, Przy tobie chce się żyć. Będziemy tańczyć tylko we dwoje, Będziemy razem tańczyć wśród gwiazd. A rano wstaniesz popatrzysz w niebo, Ujrzysz tam serce z promieni gwiazd. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Bez ciebie to stracony każdy dzień. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Wpatrzony wciąż, Przy tobie chce się żyć. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Bez ciebie to stracony każdy dzień. Bo z tobą pragnę być, Z tobą pragnę żyć, Wpatrzony wciąż, Przy tobie chce się żyć.