Taką mieć dziewczynę Chce niejeden facet, Fanów jej codziennie Przybywa kilkaset. Na jej image nieprzeciętny Poleci nawet święty, Lepiej nie uderzaj, jeśli Nie jesteś majętny. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się. Na ulicy wszyscy Stają jak wryci, Lubią patrzeć za nią Nawet emeryci. I ja stanę na chwilę, Bo jarają mnie szpile. Uśmiech, oczy, nogi, lecz To za wysokie progi. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się. Ona bawi się chłopcami Niezależną chce być. Brylantami wciąż się chwalić, Z przeciętniaków drwić. Luksus, fury i podróże To jej sens życia jest, Więc uważaj kolego Dla niej nie liczysz się.