Wchodzisz do miejsca, Gdzie rządzą dziewczyny I nie wiesz jeszcze, Czym cię zaskoczymy. Każda z nas piękna i seksowna, Lecz nie szukamy Jamesa Bonda. Masz dziś nadzieję, że mnie zdobędziesz To ty dziś moją zdobyczą będziesz. Dziś nie będę ciebie kochać I nie będę w nocy szlochać. Będziesz moją tu zdobyczą I chwilową słodyczą. Dziś rządzą tu kobiety, Sorry kotku, niestety. Nie dzwoń do mnie już kochany, Nie będę plastrem na twoje rany. Mam dziś na ciebie kilka sposobów, By dobrać się do twoich milionów. Nie jest mi ciebie już nawet szkoda, Robi robotę moja uroda. Masz dziś nadzieję, Że mnie zdobędziesz, To ty dziś moją zdobyczą będziesz. Dziś nie będę ciebie kochać I nie będę w nocy szlochać. Będziesz moją tu zdobyczą I chwilową słodyczą. Dziś rządzą tu kobiety, Sorry kotku, niestety. Nie dzwoń do mnie już kochany, Nie będę plastrem na twoje rany. Zostaniesz właśnie, mój kochany, Przez trzy dziewczyny wykorzystany. Mój słodki kotku, nie bądź zraniony, Bo ty dziś będziesz niespełniony. Dziś nie będę ciebie kochać I nie będę w nocy szlochać. Będziesz moją tu zdobyczą I chwilową słodyczą. Dziś rządzą tu kobiety, Sorry kotku, niestety. Nie dzwoń do mnie już kochany, Nie będę plastrem na twoje rany.