Goniąc latem za motylem Zatrzymałam się na chwilę, W kwiatach lata go ujrzałam I się nagle zakochałam. Coś ty mi dało lato, ajajajajaj, Co powiesz teraz na to, ajajajajaj, Tak nagle się zdarzyło, ajajajajaj, Że przyszła letnia miłość, ajajaj. Coś ty mi dało lato, ajajajajaj, Co powiesz teraz na to, ajajajajaj, Tak nagle się zdarzyło, ajajajajaj, Że przyszła letnia miłość do mnie. Lecz on stał tak niewzruszony W kwiaty lata zapatrzony, A ja obok w pąsach cała Ten refrenik zaśpiewałam. Coś ty mi dało lato, ajajajajaj, Co powiesz teraz na to, ajajajajaj, Tak nagle się zdarzyło, ajajajajaj, Że przyszła letnia miłość, ajajaj. Coś ty mi dało lato, ajajajajaj, Co powiesz teraz na to, ajajajajaj, Tak nagle się zdarzyło, ajajajajaj, Że przyszła letnia miłość do mnie. Lato płynie czas ucieka Ja na jego miłość czekam, Już od marzeń pęka głowa, Czy zaśpiewa mi te słowa. Coś ty mi dało lato, ajajajajaj, Co powiesz teraz na to, ajajajajaj, Tak nagle się zdarzyło, ajajajajaj, Że przyszła letnia miłość, ajajaj. Coś ty mi dało lato, ajajajajaj, Co powiesz teraz na to, ajajajajaj, Tak nagle się zdarzyło, ajajajajaj, Że przyszła letnia miłość do mnie.