Piszesz list, Że u Was pada deszcz. Ja wiem, jak smutno jest. Mówisz, że marzenia Z dawnych dni, Spełnić teraz ze mną chcesz. Bo ja zamieniam sny, Zamieniam łzy na śmiech, Na radość. Bo ja nie wierzę w sny, Nie wierzę w łzy, Wierzę w dobro tego dnia. Chcesz tu być, Los dzielić pół na pół. Gdy smutno jest, Ze mną chcesz być. Ja tylko mam, Taki przytulny kąt, Dla Ciebie mam Szczery uśmiech swój. Bo ja zamieniam sny, Zamieniam łzy na śmiech, Na radość. Bo ja nie wierzę w sny, Nie wierzę w łzy, Wierzę w dobro tego dnia. Bo ja zamieniam sny, Zamieniam łzy na śmiech, Na radość. Bo ja nie wierzę w sny, Nie wierzę w łzy, Wierzę w dobro tego dnia. Bo ja zamieniam sny, Zamieniam łzy na śmiech, Na radość. Bo ja nie wierzę w sny, Nie wierzę w łzy, Wierzę w dobro tego dnia.