Hej, Czy między nami jeszcze jest okej? Pogubiliśmy się, coś ciągle dzieje się, Sam nie wiem, kiedy jak i gdzie. Hej, Czy myślisz o mnie czasem też? Nieustanne mam o tobie sny, Jestem na siebie zły, że tak porobiło się. Teraz dla nas ten balet, na miarę nieba, Te gorące tańce, czuj się jak w bajce. Pijmy szampana do samego rana, Bierzmy garściami to wszystko, co mamy. Teraz dla nas ten balet, na miarę nieba, Te gorące tańce, czuj się jak w bajce. Pijmy szampana do samego rana, Bierzmy garściami to wszystko, co mamy. To dla ciebie ten balet. No hej, Czy u ciebie wszystko jest okej? To słońce na niebie i gwiazdy dla ciebie, Wiesz, możesz wszystko, jeśli chcesz. Hej, Znowu uciekł mi kolejny dzień. Wiem, odleciałem, nie przemyślałem, Głupio wyszło, jest jak jest. Teraz dla nas ten balet, na miarę nieba, Te gorące tańce, czuj się jak w bajce. Pijmy szampana do samego rana, Bierzmy garściami to wszystko, co mamy. Teraz dla nas ten balet, na miarę nieba, Te gorące tańce, czuj się jak w bajce. Pijmy szampana do samego rana, Bierzmy garściami to wszystko, co mamy. To dla ciebie ten balet. Teraz dla nas ten balet, Gorące tańce. Pijmy szampana, do samego rana, Teraz dla nas ten balet, na miarę nieba, Te gorące tańce, czuj się jak w bajce. Pijmy szampana do samego rana, Bierzmy garściami to wszystko, co mamy. To dla ciebie ten balet.