Czarny włosy miał, Czarny włosy miał I nawet potrafił się zachować. Ale szybko zwiał, Ale szybko zwiał, Bo dzieci swoich musiał pilnować. Ale szybko zwiał, Ale szybko zwiał, Bo dzieci swoich musiał pilnować. Chłopy takie są, Chłopy takie są I nigdy, już nigdy się nie zmienią. Chłopy takie są, Chłopy takie są Jak nie posmarujesz zardzewieją. Miał na głowie blond, Miał na głowie blond I fryzura zawsze ułożona. Nie wiadomo skąd, Nie wiadomo skąd, Nagle zadzwoniła jego żona. Nie wiadomo skąd, Nie wiadomo skąd, Nagle zadzwoniła jego żona. Chłopy takie są, Chłopy takie są I nigdy, już nigdy się nie zmienią. Chłopy takie są, Chłopy takie są Jak nie posmarujesz zardzewieją. Trzeci łysy był, Trzeci łysy był I miał mięśnie twarde jak ze stali. Ale dużo pił, Ale dużo pił I jak ze mną szedł to się wywalił. Ale dużo pił, Ale dużo pił I jak ze mną szedł to się wywalił. Chłopy takie są, Chłopy takie są I nigdy, już nigdy się nie zmienią. Chłopy takie są, Chłopy takie są Jak nie posmarujesz zardzewieją. Siwy włosy miał, Siwy włosy miał I miał w życiu dużo doświadczenia. Ale dużo spał, Ale dużo spał, Bardzo szybko padał ze zmęczenia. Ale dużo spał, Ale dużo spał, Bardzo szybko padał ze zmęczenia. Chłopy takie są, Chłopy takie są I nigdy, już nigdy się nie zmienią. Chłopy takie są, Chłopy takie są Jak nie posmarujesz zardzewieją. Chłopy takie są, Chłopy takie są I nigdy, już nigdy się nie zmienią. Chłopy takie są, Chłopy takie są Jak nie posmarujesz zardzewieją. Chłopy takie są, Chłopy takie są I nigdy, już nigdy się nie zmienią. Chłopy takie są, Chłopy takie są Jak nie posmarujesz zardzewieją.