Luz blues Luz blues Luz blues w niebie same dziury, Luz blues skóra chce do skóry, Luz blues ostatni azyl. Kaloryfer parzy, dziś zaczęli grzać. Głowa pęka ci w szwach Maska wrosła w twoją twarz, Zaufaj mi. Wielką czułość ci dam Bilet aż do nieba bram, Zafunduję ci. Tu nie musisz już kląć, Walczyć, kłamać lub się giąć, Oto twój schron. Bliżej chodź, bliżej bądź, Przestań pytać mnie o koszt. Zacznij ze mną lot. Luz blues w niebie same dziury, Luz blues skóra chce do skóry, Luz blues słodki, słodki ból. Luz blues do utraty tchu. Luz blues w niebie same dziury, Luz blues skóra chce do skóry, Luz blues ostatni azyl. Kaloryfer parzy, dziś zaczęli grzać. W niebie same dziury, Skóra chce do skóry, Luz blues w niebie same dziury, Luz blues skóra chce do skóry, Luz blues słodki, słodki ból. Luz blues do utraty tchu. Luz blues w niebie same dziury, Luz blues skóra chce do skóry, Luz blues ostatni azyl. Luz blues ostatni azyl. Azyl, ostatni azyl, Kaloryfer parzy, dziś zaczęli grzać.