No dawaj, cię przytulę, Nie będziesz stała sama, Pamiętam jak w wakacje Tak słodko wyglądałaś. Wiedziałem, że zatęsknisz, Że w końcu to poczujesz, Lecz król latino Z innymi dziś baluje. Nie dzwoń do mnie mała, Bo na mnie to nie działa I chociaż bardzo chciałaś, To za mało się starałaś. Już więcej nie rób dramy, Nigdy się nie spotkamy, Proszę cię dziewczyno Nie baw się już uczuciami. Już więcej nie dzwoń mała, Bo na mnie to nie działa I chociaż bardzo chciałaś, To za mało się starałaś. Już więcej nie rób dramy, Nigdy się nie spotkamy, Proszę cię dziewczyno Nie baw się już uczuciami. Boże, jak nie lubię Jak ty nie odpisujesz, Nieustannie mam wrażenie, Że ty czas mój marnujesz. Ciągle wypytujesz, Kiedy ja się z tobą widzę. Droga koleżanko, Ja gram w dużo wyższej lidze. Nie dzwoń do mnie mała, Bo na mnie to nie działa I chociaż bardzo chciałaś, To za mało się starałaś. Już więcej nie rób dramy, Nigdy się nie spotkamy, Proszę cię dziewczyno Nie baw się już uczuciami. Już więcej nie dzwoń mała, Bo na mnie to nie działa I chociaż bardzo chciałaś, To za mało się starałaś. Już więcej nie rób dramy, Nigdy się nie spotkamy, Proszę cię dziewczyno Nie baw się już uczuciami. Nie dzwoń do mnie mała.