Renia - Czadoman

Spotkałem ciebie w klubie ciemną nocą, 
Wiedziałem, że poderwę dziś cię. 
Za rękę chciałem chwycić pełną mocą, 
Lecz widzę, że ktoś przygląda się. 
Myślałem, że, że dziś się dogadamy, 
Już dawno nie widziałem takiej damy. 

Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
I jeszcze raz! 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
Przez cały czas! 

Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
I jeszcze raz! 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
Przez cały czas! 

Tylko Renia! 

Zniknęłaś gdzieś za rogiem w błysku fleszy, 
Szukałem cię, zgubiłaś mi się. 
Na szczęście zapisałem sobie w głowie, 
Relacje i wygłupy twe. 
Myślałem, że zrobimy to we dwoje, 
Zostało mi, już tylko imię twoje. 

Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
I jeszcze raz! 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
Przez cały czas! 

Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
I jeszcze raz! 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
Przez cały czas! 

Tylko Renia! 

I jeszcze raz. 

Tylko Renia! 
Tylko Renia! 
Tylko Renia! 

I jeszcze raz! 

Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re, 
I jeszcze raz! 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, 
Re, re, Renia, Renia, re.