Niedaleko młyna rośnie jarzębina, Tam mnie całowałaś wtedy pierwszy raz. Dziś mnie nie poznajesz, Buzi mi nie dajesz, Czemu skończył się tak piękny czas? Marysia, gdzie są dzisiaj Twoje dłonie? Przecież moje serce z żalu tonie. Zrozum, że jesteś ciągle w mojej głowie, Wszystkie moje myśli są o Tobie. Marysia, gdzie są dzisiaj Twoje dłonie? Przecież moje serce z żalu tonie. Zrozum, że jesteś ciągle w mojej głowie, Wszystkie moje myśli są o Tobie. Niedaleko młyna rośnie też leszczyna, Tam mi powiedziałaś: kocham, pierwszy raz. Dziś nie ma tu nikogo, Ty poszłaś inną drogą, Ach, czemu skończył się tak piękny czas? Marysia, gdzie są dzisiaj Twoje dłonie? Przecież moje serce z żalu tonie. Zrozum, że jesteś ciągle w mojej głowie, Wszystkie moje myśli są o Tobie. Marysia, gdzie są dzisiaj Twoje dłonie? Przecież moje serce z żalu tonie. Zrozum, że jesteś ciągle w mojej głowie, Wszystkie moje myśli są o Tobie. Niedaleko młyna stoi chłopak i dziewczyna, Pewnie zakochani, tak jak kiedyś my. Zostało wspomnienie, na trawie nasze cienie, Dziś mi pozostały tylko łzy. Marysia, gdzie są dzisiaj Twoje dłonie? Przecież moje serce z żalu tonie. Zrozum, że jesteś ciągle w mojej głowie, Wszystkie moje myśli są o Tobie. Marysia, gdzie są dzisiaj Twoje dłonie? Przecież moje serce z żalu tonie. Zrozum, że jesteś ciągle w mojej głowie, Wszystkie moje myśli są o Tobie.