Na zboczu góry, Gdzieś pod Tatrami Dziewczyna siedziała, Uśmiechem swoim Chłopców kusiła, Oczkami mrugała. Dziewczyno nie bądź taka, Pokochaj mnie biedaka, Serduszko oddam ci. Dziewczyno cóż ci z tego, Pokochaj mnie biednego, Z caluśkich swoich sił. Dziewczyno nie bądź taka, Pokochaj mnie biedaka, Serduszko oddam ci. Dziewczyno cóż ci z tego, Pokochaj mnie biednego, Z caluśkich swoich sił. Mam ja jednego ulubionego, Za którym szaleję. Lecz on z innymi hula, Lecz on z innymi hula, A do mnie się śmieje. Lecz on z innymi hula, Lecz on z innymi hula, A do mnie się śmieje. Na zboczu góry, Gdzieś pod Tatrami Dziewczyna siedziała, Uśmiechem swoim Chłopców kusiła, Oczkami mrugała. Dziewczyno nie bądź taka, Pokochaj mnie biedaka, Serduszko oddam ci. Dziewczyno cóż ci z tego, Pokochaj mnie biednego, Z caluśkich swoich sił. Dziewczyno nie bądź taka, Pokochaj mnie biedaka, Serduszko oddam ci. Dziewczyno cóż ci z tego, Pokochaj mnie biednego, Z caluśkich swoich sił.