Tam na końcu drogi, Za małym pagórkiem, Zamieszkuje dziewczę Co ma małą dziurkę. Wielu kawalerów Do niej próbowało, Ale do zameczka Nic nie pasowało. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Zjawił się raz Jasiu Z pękiem kluczy w dłoni, I po całej izbie Za dziewczyną goni. Próbował od tyłu, Próbował od góry, Ale za cholerę Nie trafił do dziury. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Panna się naśmiewa, Jasiu patrzy na nią, Czekaj ty dziewczyno, Nie dam za wygraną. Nakłamał, że klucze Zgubił gdzieś chałupie, A sam nie poszuka, Bo go w plecach łupie. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Panna się przejęła, Że to nie na żarty, Pod stół się schyliła, Cyk, zamek otwarty. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką małą dziurkę ma. Hej, hej ulala, Taką dziurkę ma.