Co w tobie jest, Że ciągle chcę cię więcej, Za oknem śnieg, A ty wyglądasz pięknie. Spotkałem cię I mam już swoje szczęście, Za oknem śnieg, Uśmiechaj się tak pięknie. Jest biało za oknem, Ale ogień w sercach, Pokryty szronem jest dach no i drzewa. Jesteś koło mnie cudnie uśmiechnięta, Wszystko co dobre to się dzieje w święta. Wokół magia, Między nami chemia. Chcę cię zabrać Prosto w me objęcia. O, wokół magia, Między nami chemia, Chcę cię zabrać Prosto w me objęcia. Co w tobie jest, Że ciągle chcę cię więcej, Za oknem śnieg, A ty wyglądasz pięknie. Spotkałem cię I mam już swoje szczęście, Za oknem śnieg, Uśmiechaj się tak pięknie. Uśmiechaj się tak pięknie. Teraz wypij herbatę i wsiądźmy do auta, Po leśnej drodze, a na szybach para. Błyszczysz uśmiechem, co chmury odgania, Z tobą mi dobrze i czas nagle zwalnia. Wokół magia, Między nami chemia. Chcę cię zabrać Prosto w me objęcia. O, wokół magia, Między nami chemia, Chcę cię zabrać Prosto w me objęcia. Co w tobie jest, Że ciągle chcę cię więcej, Za oknem śnieg, A ty wyglądasz pięknie. Spotkałem cię I mam już swoje szczęście, Za oknem śnieg, Uśmiechaj się tak pięknie. Uśmiechaj się tak pięknie. Uśmiechaj się tak pięknie.