Powrócić znów do bliskich stron Gdzie góry, kościół, rodzinny dom, Gdzie zapach kwiatów i piękne dni, Gdzie pachnie chlebem mój dom, piękne sny. Powrócić znów do swoich stron, Gdzie moja miłość, mój własny dom. Choć tyle już przebytych stron, To wracać chcesz, gdzie masz, Masz swój dom. O domie mój, rodzinny mój, Nie chowaj się we mgle. O domie mój, rodzinny mój, Ja zawsze znajdę cię. Niech drogi te, noce i dnie Do ciebie wiodą mnie. O domie mój, rodzinny mój, Ja zawsze znajdę cię. Zwiedziłem już, już świata szmat, Bez domu nic nie jestem wart. Tu wszystko wciąż swą wartość ma, Tu moja przeszłość i przyszłość trwa. Powrócić znów do bliskich stron, Gdzie góry, kościół, rodzinny dom, Gdzie zapach kwiatów i piękne dni, Gdzie pachnie chlebem mój dom, piękne sny. O domie mój, rodzinny mój, Nie chowaj się we mgle. O domie mój, rodzinny mój, Ja zawsze znajdę cię. Niech drogi te, noce i dnie Do ciebie wiodą mnie. O domie mój, rodzinny mój, Ja zawsze znajdę cię. O domie mój, rodzinny mój, Nie chowaj się we mgle. O domie mój, rodzinny mój, Ja zawsze znajdę cię. Niech drogi te, noce i dnie Do ciebie wiodą mnie. O domie mój, rodzinny mój, Ja zawsze znajdę cię. Znajdę cię, Znajdę cię.