Widziałem ciebie dziś na Instagramie, Chciałem napisać, ale wiesz, jak jest. Chyba się serio w tobie zakochałem, Dałem trzy lajki, bo nie można więcej, wiem. Zasubowałem tobie zdjęcie, Chociaż było ich pewnie dwieście, Wiem, że jesteśmy pisani sobie, Może jutro napiszę, Ale dzisiaj robię art. Magda, znowu pisze Magda, Chyba chciała wyjść gdzieś na kawę i na ciastka. Kaśka, znowu pisze Kaśka, Ona chciała wpaść do mnie i zobaczyć jak tam. Marta, znowu pisze Marta, Dochodzi już trzecia, a ja wolę raczej sam spać. Piszą, ciągle tylko piszą, Wszyscy poza tobą, a tobie oddałbym wszystko. Przejdę dla ciebie pół miliona kroków, Potem w pół roku zwiedzimy ten świat razem. Dla ciebie w Bydgoszcz zmienię Warszawę, I nawet pojadę rowerem w nieznane, Czy napiszę prawdę, O tym, że obok mam teraz kobietę mych marzeń. Jeśli tylko chcesz, no to z nieba zdejmę gwiazdę, Wsiądę w helikopter i polecę przez Australię. Dla ciebie pół tony mogę wycisnąć na klatkę, I wyjść gdzieś tobą po wstaniu nawet grubo po czwartej. Magda, znowu pisze Magda, Chyba chciała wyjść gdzieś na kawę i na ciastka. Kaśka, znowu pisze Kaśka, Ona chciała wpaść do mnie i zobaczyć jak tam. Marta, znowu pisze Marta, Dochodzi już trzecia, a ja wolę raczej sam spać. Piszą, ciągle tylko piszą, Wszyscy poza tobą, a tobie oddałbym wszystko.