Słoneczny świt Obudził nas, Poranny bit To radio gra. Znów letnie dni Przyniosą nam Imprezy łyk, Szaleństwa czas. Więc otrzyj łzy, nie mazgaj się, Otwieraj drzwi i śmiało wal, U nas zawsze jest impreza na 102. Więc otrzyj łzy, nie mazgaj się, Otwieraj drzwi i śmiało wal, U nas zawsze znajdziesz wszystko, czego chcesz. Na twarzach śmiech, Wygłupów moc, To znowu żart, Upojna noc. Gdy zdarzy się, Że będziesz sam, Telefon masz Impreza trwa. Więc otrzyj łzy, nie mazgaj się, Otwieraj drzwi i śmiało wal, U nas zawsze jest impreza na 102. Więc otrzyj łzy, nie mazgaj się, Otwieraj drzwi i śmiało wal, U nas zawsze znajdziesz wszystko, czego chcesz. Więc otrzyj łzy, nie mazgaj się, Otwieraj drzwi i śmiało wal, U nas zawsze jest impreza na 102. Więc otrzyj łzy, nie mazgaj się, Otwieraj drzwi i śmiało wal, U nas zawsze znajdziesz wszystko, czego chcesz.