Gdy obracam dużymi sumami, A nocami pięknymi paniami, Za mną wszystkie dziewczyny latają, A jednak pieniądze szczęścia nie dają. Bo ja jestem biznesmenem, Pewnym siebie milionerem. Jak coś chcę, mam na zawołanie, Za mną szaleją piękne panie. Bo ja jestem biznesmenem, Pewnym siebie milionerem. Jak coś chcę, mam na zawołanie, Za mną szaleją piękne panie. Ja niczego sobie nie żałuję, Gdy czegoś pragnę, to kupuję, Bo wszystko jest tylko kwestią ceny, Gdy ja baluję, to nie ma ściemy. Bo ja jestem biznesmenem, Pewnym siebie milionerem. Jak coś chcę, mam na zawołanie, Za mną szaleją piękne panie. Bo ja jestem biznesmenem, Pewnym siebie milionerem. Jak coś chcę, mam na zawołanie, Za mną szaleją piękne panie. Bo ja jestem biznesmenem, Pewnym siebie milionerem. Jak coś chcę, mam na zawołanie, Za mną szaleją piękne panie. Bo ja jestem biznesmenem, Pewnym siebie milionerem. Jak coś chcę, mam na zawołanie, Za mną szaleją piękne panie.