Bo gdzie nie spojrzę, wszędzie ty, Po nocach ciągle mi się śnisz. Bo ty i ja potrzebujemy się Każdego dnia. Za tobą pójdę nawet, Kiedy pada deszcz. Gdy widzę cię z daleka, Mam na sobie dreszcz. Bo gdzie nie spojrzę, wszędzie ty, Po nocach ciągle mi się śnisz. Gdy zamknę oczy widzę cię, O tobie śnię. Twój głos co noc nawiedza mnie, Gdy zamknę oczy, słyszę cię. Bo ty i ja potrzebujemy się Każdego dnia. Moje serce płonie, Kiedy idziesz w moją stronę. Ciebie tylko pragnę, Ciebie chcę za żonę. Bo gdzie nie spojrzę, wszędzie ty, Po nocach ciągle mi się śnisz. Gdy zamknę oczy widzę cię, O tobie śnię. Twój głos co noc nawiedza mnie, Gdy zamknę oczy, słyszę cię. Bo ty i ja potrzebujemy się Każdego dnia. Bo gdzie nie spojrzę, wszędzie ty, Po nocach ciągle mi się śnisz. Gdy zamknę oczy widzę cię, O tobie śnię. Twój głos co noc nawiedza mnie, Gdy zamknę oczy, słyszę cię. Bo ty i ja potrzebujemy się Każdego dnia.