Popatrz się w niebo I zobacz, jak gwiazdy migocą, Gdy dzień się kończy, A noc czarem okrywa mgła. Gdy zachód słońca Pożegna nas i polecimy By pośród ciemności Dotknąć swych planet i gwiazd. Pozostawimy za sobą Złe dni, trudne chwile Nie zabierzemy bagaży, Bo po co je brać? Tylko we dwoje, Po prostu tak stąd odlecimy, Nie oglądając się wstecz, Naciśniemy na start. Zabiorę Ciebie, Gdzie nikt nie znajdzie nas, Zabiorę Ciebie, Gdzieś ponad szczytów blask. Zabiorę Ciebie, Gdzie Wenus i gdzie Mars, Pokażą drogę, Gdzie czas nie liczy dat. Niewiarygodne, Gdy nic już nas nie ogranicza Nie ma zakazów I nikt nie dyktuje swych prawd. I kiedy razem możemy Się wszystkim zachwycać, Sami, po prostu gdzieś mknąc, Uśmiechamy się tak. Zabiorę Ciebie, Gdzie nikt nie znajdzie nas, Zabiorę Ciebie, Gdzieś ponad szczytów blask. Zabiorę Ciebie, Gdzie Wenus i gdzie Mars, Pokażą drogę, Gdzie czas nie liczy dat. Zabiorę Ciebie, Gdzie nikt nie znajdzie nas, Zabiorę Ciebie, Gdzieś ponad szczytów blask. Zabiorę Ciebie, Gdzie Wenus i gdzie Mars, Pokażą drogę, Gdzie czas nie liczy dat.