Tak nie powtarzaj, O nie nie, Nie chcę już słuchać, O nie nie. Powiedz mi wreszcie, O tak tak, Powiedz, że mnie pragniesz, O tak tak. Kiedy zechcesz już mnie, Może przekonam cię, Może podam ci dłoń I pokocham jak on. Wtedy zrozumiesz mnie, Kiedy pokochasz mnie, Może przekonam cię. Może podam ci dłoń I pokocham jak on, Wtedy zrozumiesz mnie. Tak dziś mijają wszystkie dni, Ty gdzieś daleko, a ja nic. I tak powtarzasz, O nie nie, Może wreszcie pokochasz, Może nie. Kiedy zechcesz już mnie, Może przekonam cię, Może podam ci dłoń I pokocham jak on. Wtedy zrozumiesz mnie, Kiedy pokochasz mnie, Może przekonam cię. Może podam ci dłoń I pokocham jak on, Wtedy zrozumiesz mnie. Tak nie powtarzaj, O nie nie, Nie chcę już słuchać, O nie nie. Powiedz mi wreszcie, O tak tak, Powiedz, że mnie pragniesz, O tak tak. Kiedy zechcesz już mnie, Może przekonam cię, Może podam ci dłoń I pokocham jak on. Wtedy zrozumiesz mnie, Kiedy pokochasz mnie, Może przekonam cię. Może podam ci dłoń I pokocham jak on, Wtedy zrozumiesz mnie. Tak dziś mijają wszystkie dni, Ty gdzieś daleko, a ja nic. I tak powtarzasz, O nie nie, Może wreszcie pokochasz, Może nie. Kiedy zechcesz już mnie, Może przekonam cię, Może podam ci dłoń I pokocham jak on. Wtedy zrozumiesz mnie, Kiedy pokochasz mnie, Może przekonam cię. Może podam ci dłoń I pokocham jak on, Wtedy zrozumiesz mnie. I pokocham jak on, Wtedy zrozumiesz mnie.