Brałem wodę w jezioreczku, Bardzo ją zmąciłem. Zakochałem się w dziewczynie, Chyba zabłądziłem Zakochałem się w dziewczynie, Chyba zabłądziłem Gdybym ja miał orle skrzydła, Fruwałbym po niebie. Oj, żebyś mi buzi dała, Kochał ja bym ciebie Oj, żebyś mi buzi dała, Kochał ja bym ciebie Jakże mam ci buzi dać, Jak ty z innym stałaś I tam, gdzie się ogród kończył, Tam się całowałaś I tam, gdzie się ogród kończył, Tam się całowałaś Nie kłam, Aniu, bo widziałem Własnymi oczami. Ja ma inną, ty innego Koniec będzie z nami Ja ma inną, ty innego Koniec będzie z nami Ile liter, nie policze Na białym papierze Tyle kłamstwa, oszukaństwa W każdym kawalerze Tyle kłamstwa, oszukaństwa W każdym kawalerze