Kradniesz mi moje sny gdy jesteś koło mnie, kradniesz mi moje sny, kiedy obok śpisz. Podejrzewałem Ciebie już od kilku dni..., gdy sam przestałem śnić. Kradniesz mi moje sny, by zbliżyć się do mnie. Kradniesz mi moje sny, żeby kochać mnie. I wszystko zrobisz, żeby rozszyfrować je..., by poznać o czym śnię. Będę powtarzał tak, kochana moja będę powtarzał tak: Prawdziwej miłości nie znajdziesz w_moich snach. Będę powtarzał tak, kochana moja będę powtarzał tak: Prawdziwej miłości nie znajdziesz w_moich snach. Kradniesz mi moje sny, by prawdę znać o mnie, kradniesz mi moje sny, żeby wiedzieć to. Czy właśnie w_nich o Tobie bezustannie śnię...? Czy tam ktoś inny jest...? Kradniesz mi moje sny, gdy tęsknie ogromnie. Kradniesz mi moje sny, kiedy tęsknisz Ty. Tak bardzo chciałabyś już zdemaskować mnie, cóż, ja zawiodę Cię... Będę powtarzał Ci kochana moja będę powtarzał Ci gdy znajdziesz swą miłość przestajesz o niej śnić. Będę powtarzał Ci kochana moja będę powtarzał Ci gdy znajdziesz swą miłość przestajesz o niej śnić. Będę powtarzał Ci kochana moja będę powtarzał Ci gdy znajdziesz swą miłość przestajesz o niej śnić...