W moim mieście pogasły już światła, w całym bloku wszyscy grzecznie śpią. Obok monitora szklanka wody, to energia na całą noc. Piszę słowa, których nigdy nie wypowiem, ty je czytasz, bo nie patrzysz w moje oczy. Tak naprawdę nigdy się nie dowiesz, jak smakują moje usta i jak pachną włosy. Bo ty i ja, anioły dwa, mijamy się każdego dnia. Bo ty i ja, to tylko gra. Czy skończy się, gdy spadnie pierwsza łza? W moim mieście zapadła znów noc. W całym bloku wszyscy grzecznie śpią. Klawiatura sprawna i gotowa, aby znowu kogoś oczarować. Piszę zdania, których nigdy nie wypowiem, pełne uczuć słowa, wiersze o miłości. Tak naprawdę nigdy się nie dowiesz, czy po drugiej stronie siedzi anioł, a nie człowiek. Bo ty i ja, anioły dwa, mijamy się każdego dnia. Bo ty i ja, to tylko gra. Czy skończy się, gdy spadnie pierwsza łza? Bo ty i ja, anioły dwa, mijamy się każdego dnia. Bo ty i ja, to tylko gra. Czy skończy się, gdy spadnie pierwsza łza?