Przepijemy naszej babci domek cały domek cały, domek cały i kalosze i bambosze i sandały jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś Przepijemy naszej babci domek śliczny domek śliczny, domek śliczny i zrobimy z tego domku dom publiczny jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś Hej bystra woda, bystra wodicka pytało dziewce o Janicka Hej lesie ciemny, wirsku zielony ka mój Janicek umilony? Hej lesie ciemny, wirsku zielony ka mój Janicek umilony? Hej powiadali, hej powiadali hej, ze Janicka porubali Hej porubały go łorawiany hej za łowiecki za barany Hej porubały go łorawiany hej za łowiecki za barany Zielony mosteczek ugina się zielony mosteczek ugina się trawka na nim rośnie, niesie Kasię trawka na nim rośnie, niesie Kasię Żebym ja tę łąkę harendował, żebym ja tę łąkę harendował, tobym ja mosteczek wyrychtował tobym ja mosteczek wyrychtował U bum bacha fajna wiara wcina precli ćmi cygara oj di gi ri gi rach ciach ciach dalej w tany, U! Haj! dana oj di gi ri gi rach ciach ciach ruszaj dalej U! Ha! Sza chłopaki lwowskie dzieci każdy ładny aż się świeci oj di gi ri gi rach ciach ciach dalej w tany, U! Haj! dana oj di gi ri gi rach ciach ciach ruszaj dalej U! Ha! Już szklankami Hebran dzwoni Juzku Szpila na harmonii oj di gi ri gi rach ciach ciach dalej w tany, U! Haj! dana oj di gi ri gi rach ciach ciach ruszaj dalej U! Ha! Zocha, Zocha, Zocha izbę zamiatała i Ma... i Ma... i Macieja zawołała Zocha izbę zamiatała i Macieja zawołała Zocha izbę zamiatała i Macieja zawołała Oj Ma... oj Ma... oj Macieju co robicie bo mi, bo mi, bo mi Zochę udusicie Ja Wam Zochy nie uduszę a com zaczął skończyć muszę Ja Wam Zochy nie uduszę a com zaczął skończyć muszę Dziewczyna była chora hej poszła do doktora Dziewczyna była chora hej poszła do doktora Doktor był pijany, doktor był pijany ścisnął ją aż do ściany Doktor był pijany, doktor był pijany ścisnął ją aż do ściany Hej ściana była mokra więc przycisnął do okna Hej ściana była mokra więc przycisnął do okna Okno było suche, okno było suche więc zrobił jej dziewuchę Okno było suche, okno było suche więc zrobił jej dziewuchę Adela już, zakłada suknię cienką na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj gdy spytasz ją: Dla kogo ta sukienka? dla kochasia który odszedł w siną dal W siną dal, w siną dal pomaszerował lewa prawa w siną dal W siną dal, w siną dal pomaszerował lewa prawa w siną dal Nad łóżkiem ślub, stwierdzono rejentalnie na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj gdy spytasz ją: Z kim żyjesz tak moralnie? jasne, że z kochasiem który w siną dal W siną dal, w siną dal pomaszerował lewa prawa w siną dal W siną dal, w siną dal pomaszerował lewa prawa w siną dal Jadą goście jadą, koło mego sadu do mnie nie przyjadą, bo nie mam posagu to i hola ho la la to i hola ho la la to i hola ho la la to i hola ho la la Żeby nie dziewczyna, nie ożeniłbym się modre oczy miała, spodobała mi się to i hola ho la la to i hola ho la la to i hola ho la la to i hola ho la la Gdy na wojnę wyruszałem odprowadzał mnie mój teść miał ze sobą sześć walizek kurna ja musiałem nieść Psia jego mać! Psia jego mać! Psia jego mać! Psia jego mać! Gdy do boju ruszyliśmy to przed nami ginął wróg dziś na piersiach mam medale ale kurna nie mam nóg Psia jego mać! Psia jego mać! Psia jego mać! Psia jego mać!