Uu Uu Uu Uu Tworzyć chcesz mały świat Dla swego uśmiechu chciałabyś iść pod wiatr Nie dochodząc grzechu Pytasz mnie ile dni Jeszcze jest przed nami I swój wzrok wpinasz wciąż w bezgwiezdny aksamit Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Nie odnajdziesz w swoich snach Zimy i jesieni Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Ty zrozumiesz ile jest nieba tu na ziemi Uu Uu Uu Uu Jesteś wciąż bliska snu na granicy cienia Stawiasz swój pasjans dat, których chcą marzenia Lato w nim złote jest A wiosna zielona Złoto twe zieleń twą Wezmę w swe ramiona Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Nie odnajdziesz w swoich snach Zimy i jesieni Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Ty zrozumiesz ile jest nieba tu na ziemi Uu Uu Uu U... Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Nie odnajdziesz w swoich snach Zimy i jesieni Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Ty zrozumiesz ile jest nieba tu na ziemi Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Nie odnajdziesz w swoich snach Zimy i jesieni Jeszcze dzień, najwyżej dwa Wszystko się odmieni Ty zrozumiesz ile jest nieba tu na ziemi