Masz hajs, ale żyje się o wiele trudniej, i humoru nie poprawi teleturniej, W głowie chmurne niego gdy nad ranem, musisz biec, bo ktoś tu jest twoim panem. Tyranem twarda ręku rynku On już jakiś czas wiedzie prym. Tu rządzi egoizm, stoisz przy swoim Stoisz, nawet wtedy kiedy nie przystoi Demokracja mówi, jesteśmy równi, rynek pokazuje, jesteśmy różni. Ekonomia wypiera polityczną władzę, a wobec tego obywatel czuje się jak karzeł. Rynek dyktatorem nieomylnym Rynek uczy cię być pilny i silny! Jest wszechobecny i ma charyzmę Tylko śmierdzi to talitaryzmem Śnięci ludzie wyczekują tylko śmierci cele realizują tylko w ćwierci Prawo pięści wypiera więzi międzyludzkie Taka cena za ekonomiczny sukces Nie patrzę na to jak na zbrodnie, ale żeby żyć zgodnie z sobą, trzeba żyć godnie Słowo "Solidarność" pamiętasz jeszcze? Chyba warto przypomnieć tą kwestie. Jeśli możesz to zrób to Lepsze, lepsze, lepsze jutro lepsze, lepsze x2 Kim byśmy byli bez marzeń, bez utopii To od pierwotnych czasów daje doping. Do przekraczania ułomnej natury barier tworzy fundamenty kultury. Najpierw Człowieka stwarza sytuacja, głównie fart, zdecydował, że miałeś w życiu równy start. Mógłbyś równie dobrze mieć dziś kłopot Wygrałeś? To świetnie lecz są gdzieś obok Ludzie o których nasz świat zapomniał, ich życie to klęska, ziemska agonia. A ich jedyną bronią jest agresja, która ostatecznie ich przekreśla Nie nawidzą, bo nie widzą żadnych dróg A każdy kolejny dzień sprawia ból. Jak się stawia pierwszy krok trzeba im pokazać potem będą już sami chadzać Chcą możliwości, a nie jałmużny wiedz, że w przyszłości będą Ci za to dłużni A ty będziesz żył w zdrowszym społeczeństwie gdzie życie nie jest przekleństwem Nie potzreba nam tu Che Guevary trzeba wiary We wspólnotę, daj z siebie choć trochę Jeśli wierzysz w nich, to zrób to jeszcze dziś by zobaczyć lepsze jutro i szczęście " PEACE!" Jeśli możesz to zrób to Lepsze, lepsze, lepsze jutro lepsze, lepsze x2