Ta droga nie kończy się, A Ty biegniesz nią, Wciąż tyle masz sił, Zamiarów i snów, pięknych snów. Jest w Tobie nadzieja, że Że każdy twój krok, Ostatni już jest i możesz ot tak, Za chwilę już. Dotknąć nieba i pochwycić je, Rzeczywistość w swój zamienić sen, Nie zatrzymuj nigdy się, Bo o to ciągle grasz, Wielki błękit, który w sobie masz. Za darmo nie będzie nic, I Ty o tym wiesz, By mieć trzeba chcieć, Nie stawać i biec, ciągle biec. Tak dużo nadziei jest, Tak twardy jest próg, Marzenia swe mieć, Możesz u stóp za chwilę już. Dotknąć nieba i pochwycić je, Rzeczywistość w swój zamienić sen, Nie zatrzymuj nigdy się, Bo o to ciągle grasz, Wielki błękit, który w sobie masz. Dotknąć nieba i pochwycić je, Rzeczywistość w swój zamienić sen, Nie zatrzymuj nigdy się, Bo o to ciągle grasz, Wielki błękit, który w sobie masz. Rzeczywistość w swój zamienić sen, Nie zatrzymuj nigdy się, Bo o to ciągle grasz, Wielki błękit, który w sobie masz.