Na całej połaci śnieg. W przeróżnej postaci śnieg. Na siostry i braci zimowy plakacik śnieg, śnieg. Na naszą równinę śnieg. Na każdą mieścinę śnieg. Na tłoczek przed kinem, na ładną dziewczynę śnieg, śnieg. Na pociąg do Jasła, na wzmiankę że zgasła, na zdarte dwa hasła, na schwał, słab, aż zasłabł, na dobre pobudki, na gorsze ich skutki, na puste ogródki, na dzionek za krótki. Na w sinej mgle nawet śnieg, na kocham cię stale śnieg, na żale, że wcale i na tak dalej tak dalej tak dalej tak dalej tak dalej tak dalej śnieg