Ja wierzę oni tańczą wciąż, oni żyją swoim życiem i dopłyną tam, gdzie chcą. I wierzę w ich podwodny świat, a orkiestra, która grała, do tej chwili gra. Piękna aktorka mierzy kolię swą, kelner się potknął, pada twarzą w tort. Zostawcie Titanica, nie wyciągajcie go, tam ciągle gra muzyka a oni tańczą wciąż! Nieprawda, że już nie ma ich, oni płyną, tylko wolniej, tak jak wolno płyną sny. I nieprawda, nie znajdziecie ich, tyle mil już przepłynęli, tyle przetańczyli dni. Młody milioner dziś zakochał się, bal się już zaczął, wszyscy tańczą, więc nie przerywajcie tego! Zostawcie Titanica, nie wyciągajcie go, tam ciągle gra muzyka a oni tańczą wciąż! Zostawcie Titanica, Zostawcie Titanica, Zostawcie Titanica, Zostawcie Titanica, Piękna aktorka mruży oko i młody milioner puka do jej drzwi. Pozwólcie im śnić! Zostawcie Titanica, nie wyciągajcie go, tam ciągle gra muzyka, a oni w tańcu śnią! Niezatapialnie śnią, nieosiągalnie śnią... Niezatapialny nieosiągalny, sen... Zostawcie Titanica, nie wyciągajcie go, tam ciągle gra muzyka, a oni w tańcu śnią!